Planujemy zamontować skrzynię V biegową z Lublina. Powoli przymierzamy się do tego zabiegu.
Dzisiaj skupiliśmy się na demontażu starej skrzyni. Postanowiłem stworzyć z tego porządny poradnik.
No to ruszamy!
Zaczynamy od demontażu wału napędowego:
Odkręcamy 4 śruby flanszy przy moście oraz analogicznie przy skrzyni biegów:
Delikatnie pukamy i jedna część wału już zdemontowana:
Przechodzimy do drugiej części wału:
Odkręcamy podporę (dwie śruby zabezpieczone blaszką):
Po odkręceniu odpory wyciągamy cały wał:
W sumie oprócz ciężko odkręcających się śrub, większych problemów nie powinniście napotkać 🙂
Przystępujemy do demontażu skrzyni.
Odkręcamy lewarek zmiany biegów:
Linkę sprzęgła:
Linkę prędkościomierza:
Dwie śruby poduszki podpory skrzyni biegów:
Demontujemy układ wydechowy. Niestety musimy to uczynić. Próbowałem na początku bez ściągania wydechu, ale niestety nie byłem w stanie skrzyni cofnąć do tyłu. Za mało miejsca 🙁
Odkręcamy mocowanie tłumika:
Drugie mocowanie:
I 3 (a raczej 6) miedzianych nakrętek mocujących do kolektora wydechowego. Naprawdę cieszyłem się, że były tam miedziane, bo stalowe musiałbym chyba ucinać 🙂
I wyciągamy cały układ wydechowy:
Popuszczamy śruby mocujące podporę skrzyni:
I odkręcamy nakrętki mocujące skrzynię z blokiem silnika (a raczej flanszą skrzyni biegów):
Unosimy całą skrzynię lekko do góry, aby móc zdemontować podporę. Ja do tego użyłem podnośnika baławkowego:
Odkręcamy całkowicie śruby podpory skrzyni i ciągniemy ją lekko w kierunku tyłu. Powinna ładnie nam się wysunąć!
Ufff! Udało się:
Odkręcamy docisk (6 śrub):
I naszym oczom ukazuje się koło zamachowe:
A tak wygląda docisk + tarcza sprzęgłowa:
CIĄG DALSZY NASTĄPI!!!
Przymiarka skrzyni 5cio biegowej: